Coraz więcej mediów rekomenduje Polakom picie wody z kranów. Na takim przekazie zależy także władzom poszczególnych miasta i powiatów, dla których jest to rozwiązanie korzystniejsze finansowo i poprawia ich wizerunek „zielonych” obszarów. Mimo kampanii reklamowych, Polacy wciąż nie patrzą przychylnie na to źródło wody i sięgają po butelkowaną. Sprawdziliśmy, jak jest naprawdę – czy woda z kranu może być czysta? I od czego to zależy?

Czy można pić wodę z kranu?

Faktem jest, że w ciągu ostatniej dekady w wielu polskich miastach dokonała się prawdziwa rewolucja. Gdańsk, Poznań, Warszawa, Kraków, Wrocław, Łódź, Katowice czy Lublin znacznie poprawiły jakość tak zwanej „kranówki”. Pojawia się jednak pytanie – czy to wystarczy? Nie zawsze. Chociaż płynąca rurami miejskimi woda faktycznie jest kontrolowana również podczas transportu, nie daje to stuprocentowej pewności. Dotyczy to zwłaszcza osób mieszkających w kamienicach bądź starszych budownictwie. Instalacja wodno-kanalizacyjna, przez którą przedostaje się płynąca do nich woda, może być naprawdę wiekowa i nawet najlepsze miejsce zabezpieczenia nie zagwarantują czystości.

Woda w butelkach – marketing producentów

Zwolennicy wody z kranu jako jeden z ważnych argumentów wysuwają marketingowe zagrywki. Zarzucają producentom wód butelkowanych obłudę i nieszczerość, szczycąc się przy tym, że nie sami nie dają się nabrać na hasła reklamowe. Czy mają rację? Oczywiście! Każda kolejna kontrola dobitnie potwierdza, że w plastikowych butelkach wcale nie jest zamykana ciecz o krystalicznej jakości. Co więcej, jej zawartość wypada czasami wręcz gorzej, niż wody płynącej z kranu. Warto kupować wodę w butelkach? Absolutnie nie. Czy jest to równoznaczne z tym, że bez obaw możemy sięgać po tę z kranu? Również nie. To, że butelkowana woda jest podobnej jakości, co kranowa, wciąż nie znaczy, że którąkolwiek z nich możemy pić z czystym sumieniem.

Woda ze sklepu – gorsza niż z kranu

Producenci wody nie mają zresztą ostatnio lekkiego życia. Nie pomagają im w tym właściciele sklepów, bowiem wyniki ostatniej kontroli były zatrważające. W ostatnim kwartale 2017 UOKiK przeprowadził kontrolę w 45 supermarketach, 25 małych sklepach oraz 10 hurtowaniach z całej Polski. W przypadku aż 10,1% skontrolowanej wody znaleziono nieprawidłowości, związane między innymi z przekroczeniem terminu ważności. Co ciekawe, tyczyło się to w dużej mierze wód mineralnych i źródlanych, które wielu z nas traktuje jako „zdrowszą alternatywę”, a także wód smakowych, które tak często wybierają nasze pociechy.

Skąd brać czystą wodę?

Najlepszą możliwą alternatywą dla obydwu źródeł wody jest posiadanie własnego dzbanka filtrującego. Możemy lać do niego wodę bezpośrednio z kranu i nie grozi nam zatrucie. Jest on przy tym zdecydowanie tańszy, niż regularne kupowanie kolejnych zgrzewek butelek. Nie sposób pominąć też ogromnej wygody – właściciele dzbanków filtrujących nie muszą już nigdy więcej taszczyć do domu ciężkich butli, a zdrową i czystą wodę mają zawsze pod ręką.

Zadbaj o swoje zdrowie! Pij wodę filtrowaną, zobacz pełną ofertę dzbanków filtrujących:

https://strefafiltrow.pl/dzbanki-filtrujace.html

Sprawdź również ofertę filtrów do dzbanków

https://strefafiltrow.pl/filtry-do-dzbankow.html